Marketing internetowy to dziś jedno z najlepszych, bo najefektywniejszych, narzędzi reklamy. Współczesny biznes jest tego świadomy. Firmowa strona WWW to już standard, ale odbiorca musi na nią najpierw trafić. W jaki sposób ma się dowiedzieć o naszym istnieniu i atrakcyjnej ofercie? Tu z pomocą przychodzi odmiana marketingu internetowego, jaką jest marketing szeptany. Jego istotą jest zachęcenie klientów do dobrowolnego dzielenia się pozytywnymi opiniami o marce. Opiera się on na sile rekomendacji, jakie codziennie możemy usłyszeć z ust rodziny czy znajomych. Statystyki wskazują, że pozytywne opinie wpływają na decyzje zakupowe klientów. Każdy z nas jest w stanie to potwierdzić. Po pozytywnej recenzji idziemy do kina na film, poszukując lekarza specjalisty wybieramy najbardziej chwalonego, kupując kosmetyki sugerujemy się opiniami o ich skuteczności. Rekomendacje mają ogromną siłę oddziaływania, przekładają się na większą sprzedaż i wzmacniają wizerunek marki. Sztuką jest jednak skłonić klientów do dzielenia się nimi w Internecie: na blogach, w mediach społecznościowych czy na forach tematycznych. Temu służy jedna z form marketingu szeptanego – viral.
Viral, czyli wirus, to nic innego jak atrakcyjny komunikat, po zapoznaniu z którym jego odbiorca przesyła go dalej. Tym sposobem przekaz rozprzestrzenia się w sieci, zarażając kolejnych użytkowników – stąd nazwa wirus. Co może być wirusem? Najczęściej jest to filmik, ale może być to także zdjęcie, animacja czy tekst. A jaki musi być? Interesujący, zabawny, może kontrowersyjny, na pewno wywołujący emocje. Przede wszystkim jednak liczy się pomysłowość i oryginalność. Viral musi być na tyle atrakcyjny, by ludzie chcieli się nim dzielić i o nim mówić. Zawarty w viralu przekaz powinien być natomiast subtelny, a nie nachalny. Dobrze jest kiedy reklamowany produkt pojawia się na końcu – jak w słynnej reklamie wody Evian – Roller Babies. Jak pokazują liczne przykłady, marketing viralowy nie musi być drogi. Zdarzają się virale kręcone nieprofesjonalnym sprzętem, a zdobywające ogromną popularność. Bo najważniejsza jest chwytliwa treść.
Nie ulega wątpliwości, że viral jako metoda promocji ma same zalety. Do najważniejszych trzeba zaliczyć:
- nieograniczony zasięg działania
- szybkość działania
- niskie koszty dotarcia do klienta
- wzmocnienie wizerunku i rozpoznawalności marki.
Z viralami ma do czynienia codziennie niemal każdy użytkownik Internetu, co jest najlepszym dowodem na to, że jest to najskuteczniejsza metoda dotarcia do potencjalnego odbiorcy.